Do TheArt. Olej rzepakowy nazywany jest również polską oliwą z oliwek. Zawiera więcej kwasów omega 6 niż oliwa i nie wydziela toksycznych związków podczas smażenia w przeciwieństwie do oliwy. Amatorzy zdrówej kuchni częso popełniają błąd myśląc, że oliwa z oliwek jets najlepszym wyborem do smażenia.
Włochy walczą z fałszowaniem oliwy Port Livorno jest głównym miejscem wyładunku towarów trafiających do Toskanii. To tu codziennie docierają oleje z basenu Morza Śródziemnego, zwłaszcza z Hiszpanii. Importowana oliwa będzie następnie mieszana z produkowaną w kraju i sprzedawana jako włoska oliwa z pierwszego tłoczenia (EVOO). To całkowicie legalna mieszanka, jeśli spełnione zostały wszystkie kryteria stawiane produktom extra vergine. Krążący po porcie włoscy inspektorzy polują na importowaną oliwę złej jakości: zbyt kwaśną lub za mało owocową. Często znajdują podrabiane produkty, bowiem obniża to koszty. Włoski Korpus Karabinierów (Arma dei Carabinieri) dysponuje jednostkami degustatorów przeszkolonych w wykrywaniu fałszywek. Na pierwszy rzut oka mogą stwierdzić, czy oliwa extra vergine została rozcieńczona olejem słonecznikowym lub rzepakowym. Kilkudziesięciu specjalnie przeszkolonych urzędników oraz kolejne 1,1 tys. osób prowadzi dochodzenia w sprawie oszustw związanych z żywnością w całym kraju. Mówią o sobie „żywnościowe FBI”. Dumne z dziedzictwa kulinarnego Włochy są pierwszym krajem w Europie, który wdrożył środki wykrywania oszustw w branży spożywczej. Takie produkty jak parmezan, szynka parmeńska czy ocet balsamiczny są bowiem podrabiane na potęgę. Jednak największej uwagi ze strony władz wymaga oliwa z pierwszego tłoczenia. We Włoszech jest uwielbiana i spożywana tak często jak chleb, działa tu więc wiele stowarzyszeń zajmujących się promowaniem i kontrolowaniem jej jakości. Co roku w listopadzie w Mediolanie odbywa się Wystawa Smaków i Salon Oliwy. W lutym w Sienie, Rzymie czy w Bari organizowany jest Krajowy Tydzień Oliwy. Z kolei w liguryjskiej Imperii – coroczna Olioliva. Lista podobnych wydarzeń na Półwyspie Apenińskim nie ma końca. Według legendy pod drzewem oliwnym narodzili się Romulus i Remus – założyciele Rzymu. Włosi zaś odziedziczyli kult oliwy właśnie po starożytnym Rzymie. Włoska oliwa z pierwszego tłoczenia ma najwyższą cenę na światowych rynkach ze względu na jej prestiż. Jak podaje portal Il Giornale del Cibo, oliwa z Włoch jest dwukrotnie droższa niż hiszpańska, grecka czy tunezyjska. Każdego roku przynosi państwu 1,2 mld euro. To kolosalna kwota, która pozwala zrozumieć, dlaczego tak często ten produkt jest podrabiany. Najbardziej pożądaną włoską oliwą jest ta pochodząca z Toskanii oraz Ligurii. Jak przekonuje jednak Elena Kostioukovitch w książce „Sekrety włoskiej kuchni”, jest ona tylko dla wybrańców: „Aby zdobyć oliwę liguryjską, trzeba się zaprzyjaźnić z jakimś rolnikiem, a żeby toskańską, trzeba być przyjacielem jakiegoś hrabiego”. Włochy wytwarzają tylko 15% światowej oliwy. Mimo to są drugim jej eksporterem po czołowym producencie – Hiszpanii, która zdominowała 45% światowego rynku. Jak zauważa Larry Olmsted, autor książki „Real Food, Fake Food”, znaczna część oliwy pochodzącej z Włoch jest tam butelkowana, ale nie produkowana. W rzeczywistości Włosi kupują w Hiszpanii tanią oliwę, najczęściej lampante, mieszają ją z kilkoma procentami extra vergine i sprzedają z podwójnym zyskiem. Wśród największych ofiar tego oszustwa są Stany Zjednoczone, do których Włochy eksportują ok. 30% oliwy. Amerykański dziennikarz śledczy Tom Mueller mieszkający w Ligurii twierdzi, że ok. 75-80% oliwy z pierwszego tłoczenia sprzedawanej w USA to fałszywka. Wytwarzanie wysokiej jakości oliwy jest złożonym, czasochłonnym i kosztownym procesem, z kolei fałszowanie, podkreśla Mueller, jest stosunkowo łatwe i szybkie. Jedną z najczęstszych metod podrabiania jest mieszanie EVOO, czyli oliwy z pierwszego tłoczenia, z oliwą niższej jakości z innych krajów lub z innymi olejami, takimi jak rzepakowy, sojowy, a nawet z orzechów laskowych. Powstała mieszanka jest następnie poddawana chemicznemu kolorowaniu (przy użyciu przemysłowego chlorofilu) i aromatyzowana beta-karotenem. Według Muellera jednym z największych problemów jest olej dezodoryzowany, z prawdziwych, lecz najgorszych, zgniłych oliwek. Sam w sobie jest niejadalny, jednak po przejściu delikatnego procesu rafinacji, który pozostawia niewiele śladów chemicznych, może być mieszany z prawdziwą oliwą i sprzedawany jako extra vergine. Obecnie olej dezodoryzowany stanowi znaczną część fałszywej oliwy, która trafia na półki światowych supermarketów. W przeszłości fałszowana oliwa powodowała poważne konsekwencje zdrowotne. Na początku lat 60. oliwa doprawiona olejem do silników odrzutowych doprowadziła do poważnego zachorowania 10 tys. osób w Maroku. W 1981 r. ponad 20 tys. Hiszpanów zatruło się toksycznym olejem rzepakowym oznaczonym jako oliwa. Chociaż dzisiejsi oszuści nie zawsze doprowadzają do tak strasznych konsekwencji, sieją spustoszenie w gospodarkach, źródłach utrzymania i przyszłości tych, którzy produkują prawdziwe EVOO, jednocześnie konkurując z tanimi podróbkami. Niestety, duzi producenci znanych marek również nie są bez winy. Parę lat temu wybuchł skandal, gdy pojawiła się informacja, że takie marki jak Bertolli, Sasso i Carapelli (odpowiedzialne za 80% eksportu do USA) ponoć sprzedawały fałszywą oliwę jako extra virgin made in Italy. „Ameryka jest wysypiskiem wszystkich tych oszukańczych operacji – twierdzi David Neuman, znawca i degustator oliwy. – Nie ma wystarczających zasobów, aby kontrolować ponad 350 tys. ton oliwy wprowadzanej na krajowy rynek. Dlatego nawet po skandalach butelki fałszowanej oliwy wciąż znajdują się na półkach supermarketów. Chociaż konsumenci wstydzą się przyznać, wspierają tę sytuację – dodaje Neuman. – Sklepy sieciowe wciąż kupują podróbki, ponieważ te produkty się sprzedają i wszyscy uzależnili się od niskich cen”. Dużym dostawcą podróbek EVOO na półki supermarketów jest włoska mafia. A raczej agromafia, głównie kalabryjska ’ndrangheta. Ponieważ podrabiana oliwa zapewnia marże sięgające 700%, przestępczość zorganizowana przerzuciła się z narkotyków na bardziej lukratywną działalność. Jak zauważył jeden z unijnych śledczych w „New Yorkerze”: „Zyski są porównywalne z handlem kokainą, bez żadnego ryzyka”. Autentyczną EVOO bez dodatków można sprzedawać po 50 dol. za galon, podczas gdy podróbka oliwy kosztuje zaledwie 7 dol. We Włoszech agromafia przeniknęła na każdy etap łańcucha dostaw od pola do stołu. Wpływ przestępczości zorganizowanej rozciąga się od ustalania cen w uprawach oliwek, przez sposób transportu oraz sortowania owoców, po obróbkę oliwy i etykietowanie butelek. Nawet butelki opatrzone etykietką z chronioną nazwą pochodzenia (PDO) – poświadczającą, że zawartość pochodzi z renomowanego włoskiego regionu, w którym owoce były poddawane kontroli – są podrabiane. Agromafia ma nawet kontrolę nad sieciami supermarketów, co pomaga wyjaśnić, dlaczego ok. 50% oliwy z oliwek we włoskich supermarketach to podróbki. W 2019 r. włoska minister rolnictwa Teresa Bellanova stwierdziła, że nielegalny handel żywnością we Włoszech kosztuje ok. 120 mld dol. rocznie. W 2016 r. karabinierzy, współpracujący z Dyrekcją Antymafijną i ruchem przeciwko wyłudzeniom Addiopizzo, skonfiskowali ponad 2 tys. ton fałszywej EVOO w Apulii (właśnie w tym regionie jest najwięcej gajów oliwnych we Włoszech). W 2017 r. policja rozbiła grupę eksportującą sfałszowaną oliwę do USA. Karabinierzy aresztowali wówczas 33 podejrzanych z klanu Piromalli z kalabryjskiej mafii. Według śledczych Piromalli importowali oliwę z wytłoczyn – produkt, który jest ekstrahowany z już wytłoczonej miazgi owocowej przy użyciu rozpuszczalników chemicznych, a następnie etykietowali jako oliwę z pierwszego tłoczenia i eksportowali. Taka oliwa była sprzedawana w Nowym Jorku, Bostonie i Chicago. Natomiast w 2019 r. Europol pomógł karabinierom w przejęciu 150 tys. litrów fałszywej oliwy sprzedanej na rynek niemiecki. Kupując milion litrów oleju słonecznikowego rocznie i sprzedając go jako oliwę w cenie 5-10 euro za litr, oszuści zarabiali ok. 8 mln euro rocznie. Co ciekawe, fałszowanie oliwy sięga czasów starożytnych. Dzienniki inwentaryzacyjne z 4000 r. zawierają wzmianki o transporcie oliwy przez Morze Śródziemne z jednego portu do drugiego. Fałszywe etykietowanie i podrabianie oliwy zostało już wtedy uznane za poważny problem, więc władze portowe rozpoczęły kontrolę amfor i upewniały się, że pojemniki zostały zapieczętowane przed opuszczeniem portu pochodzenia. Wczesne wzmianki o fałszerstwach zostały zapisane nawet w formie piktogramu na tabliczkach z Ebli w Syrii w 2500 r. Jak zauważa jednak Tom Mueller, „w tamtych czasach inspektorzy mieli pewne ułatwienie w wykrywaniu podrabianej EVOO – łatwiej było ją wyczuć”. Fot. Shutterstock Tagi: Bertolli, Carapelli, David Neuman, Elena Kostioukovitch, Europa Południowa, europejskie rolnictwo, EVOO, fałszowanie żywności, Hiszpania, jedzenie, Krajowy Tydzień Oliwy (Bari), Krajowy Tydzień Oliwy (Rzym), Krajowy Tydzień Oliwy (Siena), Larry Olmsted, mafia, Morze Śródziemne, New Yorker, Olioliva (festiwal), oliwa, oliwa extra vergine, oliwki, polityka rolna, przemysł spożywczy, przestępczość zorganizowana, rolnictwo, rynek żywności, Sasso, Syria, Teresa Bellanova, Tom Mueller, Toskania, Unia Europejska, Włochy, Włoski Korpus Karabinierów (Arma dei Carabinieri), Wystawa Smaków i Salon Oliwy (Mediolan), zdrowa żywność, żywność Podobne wpisy
30 dag spaghetti. 10 dag zielonych oliwek. 4 strąki chili. 4 dag czarnych oliwek. 4 łyżki oliwy. 4 ząbki czosnku. natka pietruszki. sól. potrawa z oliwek » zobacz przepis.
Sobota, 27 lutego 2016 (07:15) W zeszłym roku czterokrotnie wzrosła we Włoszech liczba oszustw, których ofiarą padła krajowa, najwyższej jakości oliwa z oliwek - alarmuje rolniczy związek Coldiretti. Najbardziej narażeni na oszustwa są jednak miłośnicy tego produktu na świecie. Wyśmienita oliwa z pierwszego tłoczenia, od lat uważana za prawdziwy skarb włoskiego rolnictwa, jest coraz większym luksusem i zarazem jednym z najczęściej fałszowanych artykułów spożywczych - wynika z raportu specjalnej komórki karabinierów, na który powołuje się związek rolników. Oszustwa polegają na mieszaniu różnych składników gorszej jakości - włącznie z tanimi olejami - a także na sprzedaży importowanej oliwy jako włoskiej, wprowadzaniu w błąd klientów. Na etykietach czytają oni, że jest to produkt w 100 procentach włoski, co ma gwarantować wysoką jakość i usprawiedliwiać wysoką cenę, podczas gdy jego faktyczne pochodzenie oraz warunki produkcji nie są 2015 roku karabinierzy skonfiskowali oliwę o łącznej wartości prawie 30 mln euro. Prokuratura postawiła zarzuty fałszerstw przy jej produkcji i sprzedaży 58 osobom, a 345 otrzymało kary administracyjne. Związek Coldiretti zwraca uwagę na to, że o prawie 500 proc. wzrósł import oliwy z Tunezji. Łącznie sprowadzono stamtąd w zeszłym roku 90 tys. ton oliwy, ale na niemal żadnej etykietce nie podano, skąd została przywieziona. Do oszustw dochodzi nie tylko we Włoszech, ale na całym świecie, gdzie masowo sprzedaje się nawet najgorszej jakości produkt jako włoski, posługując się przy tym nazwami włoskimi bądź podobnie brzmiącymi. Zauważa się, że miliony klientów w wielu krajach szukających na półkach sklepowych oliwy "made in Italy" daje się nabrać przez producentów podróbek. Według ogłoszonych statystyk 72 proc. konsumentów na świecie słyszało o tym, że włoska "extravergine" wyróżnia się doskonałą jakością. Ale połowa z nich, najczęściej nieświadomie, kupuje jej efekt oszustwa określanego jako "Italian sounding", czyli wymyślania nazw kojarzących się z językiem włoskim i przez to sugerujących oryginalność towaru. Jak wskazują badania, 54 proc. klientów w różnych krajach, kupując oliwę z włoską nazwą przekonanych jest, że pochodzi ona z rolnictwa Maurizio Martina, komentując te dane, podkreślił, że konieczna jest skoordynowana wielka akcja promocyjna i informacyjna po to, by położyć kres globalnemu już niemal zjawisku podrabiania włoskiej oliwy.
Wraz z upływem czasu te substancje stałe osadzają się w sposób naturalny aż do całkowitego opadnięcia na dno pojemników. Pojawienie się tych osadów jest całkowicie normalne i w żadnym wypadku nie oznacza, że oliwa jest w złym stanie. Jeśli osady Ci przeszkadzają, możesz się ich bez problemu pozbyć, przecadzając oliwę.
Oliwa z oliwek pozytywnie wpływa na funkcjonowanie organizmu. Nie można się zatem dziwić, że na sklepowych półkach pojawiają się kolejne rodzaje tego tłuszczu. Podjęcie decyzji, który produkt wybrać, może nie być łatwe. Jaka oliwa z oliwek jest najzdrowsza? Czy można używać jej do smażenia i zarazem do jedzenia na zimno? Koniecznie przeczytaj poradnik, który przygotowaliśmy z myślą o Tobie. Dzięki naszym wskazówkom kolejne zakupy nie będą problemem. Oliwa z oliwek – samo zdrowie! O prozdrowotnych właściwościach oliwy z oliwek można pisać naprawdę długo. Jednak my skupimy się na tym, co najlepsze. Ponad 70% oliwy to jednonienasycony kwas oleinowy, posiada także drogocenne kwasy omega-3 i omega-6. Kwas nasyconych posiada bardzo mało. Witaminy, które znajdziesz w oliwie z oliwek to między innymi A, D, E i K, które idealnie rozpuszczają się w tłuszczach oraz witamina F i mnóstwo przeciwutleniaczy. Dzięki tak bogatej zawartości prozdrowotnych składników odżywczych, oliwa z oliwek pozytywnie wpływa na obniżenie poziomu cholesterolu, układ krążenia, a nawet pracę samego serca. Badania wykazały także, że osoby, które regularnie spożywają oliwę, mają znacznie mniejszą szansę, by zachorować na Alzheimera, cukrzycę, nowotwór, otyłość, a szansa na wystąpienie udaru mózgu znacząco spada. Najlepsza oliwa z oliwek – jaką wybrać? Do spożywania na zimno najlepsza jest oliwa z oliwek, tak zwana z pierwszego tłoczenia, czyli extra virgine. Sprawdź, czy producent umieścił na etykiecie taką informację. To, z jakiego kraju pochodzi, nie ma aż znaczenia dla Twojego zdrowia, ale wpływa na smak oliwy. Podobnie jak stopień nasłonecznienia terenów, na których rosną drzewa oliwne. Włoska, grecka czy hiszpańska? Każda z nich będzie miała inny posmak, warto wybrać ten, który najbardziej odpowiada Twoim kubkom smakowym. Na jej smak wpływa także rodzaj oliwek, z których została zrobiona – zupełnie inaczej będzie smakować oliwa z zielonych oliwek, inaczej z typu kalamata, a jeszcze inaczej z czarnych. Jeśli na etykiecie znajdziesz informację producenta na temat tego, jak szybko po zbiorze oliwki były tłoczone na oliwę, przełoży się to na poziom kwasowości oliwy z oliwek. Taką oliwę z oliwek można stosować do pieczywa, sałatek i dressingów, a także do smażenia. Powinno się używać jej w małych ilościach i nie smażyć zbyt długo, gdyż może to wpłynąć na jej palenie. Dym, który wówczas się wytwarza, wykazuje szkodliwy wpływ na zdrowie.
1 szklanka oliwy z oliwek extra vergin lub oleju (230 g) Zdjęcie 1-2: Jajko myjemy i parzymy. Odmierzamy szklankę oliwy. Cytrynę starannie myjemy i wyciskamy. Zdjęcie 3-7: Do misy malaksera dodajemy następujące składniki: jajo, sól, musztardę i sok z cytryny. Zdjęcie 8-10: Włączamy malakser, miksujemy 1-2 minuty na średnich obrotach.
Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...POCZTANie pamiętasz hasła?Stwórz kontoQUIZYMENUNewsyJak żyć?QuizySportLifestyleCiekawostkiWięcejZOBACZ TAKŻE:BiznesBudownictwoDawka dobrego newsaDietaFilmGryKobietaKuchniaLiteraturaLudzieMotoryzacjaPlotkiPolitykaPracaPrzepisyŚwiatTechnologiaTurystykaWydarzeniaZdrowieNajnowszeWróć 17:19aktualizacja 16:02
Oliwa z oliwek. Ekstrakt z oliwek jest stosowany wewnętrznie w celu złagodzenia objawów, a nawet leczenia wielu patologii. Aby oczyścić wątrobę. Oliwa z oliwek szybko i skutecznie oczyszcza wątrobę. Przed głównymi etapami wykonaj kilka dodatkowych czynności: Dwa dni przed zabiegiem rozpocznij picie świeżo wyciśniętego soku.
Oliwa extra vergine, vergine a może oliwa z oliwek? Jeśli i Ty gubisz się, stojąc przed sklepową półką z oliwami, koniecznie przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, jak wybrać najlepszą oliwę! opublikowany: | wyświetlono: 1954 Za rodzaj i jakość oliwy odpowiada jego skład chemiczny, na który podczas całego procesu produkcji mają bezpośredni wpływ następujące czynniki: uprawa oliwki odmiana oliwki dojrzałość oliwki sposób zbierania transport oliwki do tłoczni sposób uzyskania – tłoczenia Najbardziej popularnymi oliwami są oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. Oliwy, które powstają w procesie tzw. „pierwszego tłoczenia”, to oliwy dziewicze. Występują w trzech odmianach, z których 2 nadają się do spożycia, a 1 jest nie konsumpcyjna i przeznacza się ją do rafinacji lub celów przemysłowych. W czasie procesu pierwszego tłoczenia (procesu mechanicznego) powstają następujące rodzaje oliwy: Oliwa extra vergine – jest to naturalny, 100% sok z oliwki, który powstał w wyniku procesu mechanicznego tłoczenia całego owocu oliwki. Jest oliwą najwyższej jakości, nie została poddana żadnym procesom chemicznym. Nazwa oliwy extra vergine jest związana z wolną kwasowością, która wyrażona jest w kwasie oleinowym. Oliwa sklasyfikowana jako extra vergine to oliwa, której wolna kwasowość nie jest większa niż 0,8%. O poziomie kwasowości decyduje: sposób zbioru oliwki, jej zdrowie (kondycja oliwki) oraz szybkość przetworzenia jej od chwili zbioru. Im niższa kwasowość tym lepiej, bo oliwa jest bogatsza w naturalne polifenole oraz witaminę E. Aby dana oliwa mogła być sklasyfikowana jako extra vergine musi uzyskać w ocenie organoleptycznej przynajmniej 6,5 punktów na 9 możliwych. Oliwa vergine – jest również naturalnym 100% sokiem z oliwki, który powstał w wyniku procesu mechanicznego tłoczenia całego owocu oliwki. Oliwa sklasyfikowana jako vergine to oliwa, której wolna kwasowość wyrażona w kwasie oleinowym nie jest większa niż 2%. Oliwy typu vergine zwykle są oliwami mniej aromatycznymi niż extra vergine. Służą najczęściej do wzbogacania smaku oliw rafinowanych. Lampante (niekonsumpcyjna) – oliwa ta nie nadaje się do konsumpcji, ponieważ zawartość wolnych kwasów tłuszczowych (powyżej 2%) lub rozpuszczalników halogenowych jest zbyt wysoka. W stanie oryginalnym nie nadaje się do spożycia, dlatego zwykle jest poddawana procesowi rafinacji lub przeznaczana jest do celów technicznych. Proces rafinacji pozwala na poprawę smaku tej oliwy i obniża zawartość wolnych kwasów tłuszczowych do poziomu 0,5%. W oliwie rafinowanej brak charakterystycznego dla oliwy z oliwek aromatu. Oliwy, które powstają w procesach chemicznych to: Oliwa z oliwek – to mikst oliwy rafinowanej (oczyszczonej) z domieszką oliwy vergine. Ta informacja umieszczona na etykiecie z oliwą wskazuje na to, że oliwa ta otrzymywana jest z chemicznego procesu rafinacji oliwy lampante. Proces ten poprawia w znacznym stopniu smak tej oliwy oraz powoduje spadek zawartości wolnych kwasów tłuszczowych poniżej 0,5%. W wyniku rafinacji oliwa traci smak, kolor i zapach, staje się zupełnie neutralna. W celu nadania jej walorów smakowych i zapachowych dodaje się do niej niewielką ilość oliwy typu vergine. Już po dodaniu 1% naturalnej oliwy vergine można ją nazwać oliwą z oliwek. W praktyce udział naturalnej oliwy vergine nie przekracza 15%. Oliwa z wytłoków oliwy (tzw. "aceite de orujo" lub "sansa", "pomace") – jest to oliwa najniższej jakości, otrzymana przy użyciu substancji chemicznych z masy pozostałej z tłoczenia oliwy tzw. wytłoków oliwnych. Masa ta zawiera niewielką ilość oliwy, którą uzyskuje się za pomocą rozpuszczalnika. Wytłoki to pozostałości nasion, owoców, warzyw po wyciśnięciu soku, oleju. Wytłoki najczęściej nadają się na paszę dla bydła lub do dalszego przerobu. Autorką tekstów jest Anna Machera ze strony której celem jest propagowanie wiedzy o kulturze śródziemnomorskiej i kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych. Aby zdrowe nawyki wcielić w życie, na portalu kupimy najwyższej jakości oliwę extra vergine z Hiszpanii. A dlaczego hiszpańska oliwa, bo w Hiszpanii jest jej najwięcej o czym niewielu z nas wiem. Dodatkowo autorka całe swoje serce wkłada w ten projekt, który wiąże się z jej pasją do Hiszpanii, kultury i kuchni hiszpańskiej i nie sprowadza się jedynie do sprzedaży i promocji oliwy.
Oba produkty należą do zdrowych i cennych dla organizmu tłuszczów roślinnych. Oliwa i olej lniany mają taką samą liczbę kalorii, natomiast oliwa z oliwek jest bogatsza w witaminę K i minerały. Oliwa z oliwek – właściwości zdrowotne . Oliwa z oliwek stosowana na czczo ma właściwości pomagające zredukować wagę. Dodatkowo
Centrum wiedzy – sieć składająca się z ekspertów zarówno z Komisji, jak i spoza niej – będzie wspierać decydentów UE i władze krajowe, udostępniając i rozpowszechniając aktualne informacje naukowe na temat fałszowania żywności i kwestii związanych z jakością co do fałszowania i jakości żywności podważają zaufanie konsumentów i powodują szkody w całym łańcuchu dostaw żywności w Europie, od rolników po sprzedawców detalicznych. Niedawne przypadki fałszowania żywności dotyczyły oliwy z oliwek, wina, miodu, ryb, nabiału, mięsa i drobiu. Ponadto konsumenci mogą być narażeni na nieuczciwe praktyki handlowe, zwłaszcza w odniesieniu do produktów spożywczych wykazujących istotne różnice w składzie na różnych rynkach, ale posiadających podobne Navracsics, komisarz do spraw edukacji, kultury, młodzieży i sportu, odpowiedzialny za Wspólne Centrum Badawcze, uruchomi nowe centrum wiedzy na temat fałszowania i jakości żywności w Strasburgu, w obecności wiceprzewodniczącego do spraw unii energetycznej Maroša Šefčoviča oraz komisarz do spraw sprawiedliwości, konsumentów i równouprawnienia płci Věry uruchomieniem, komisarz Navracsics stwierdził: - W przypadku żywności nauka jest w stanie bezpośrednio i namacalnie wykazać korzyści, jakie przynosi obywatelom. Jakość spożywanej przez nas żywności jest ważna dla wszystkich, a ponieważ fałszowanie żywności to działalność przestępcza o charakterze transgranicznym, UE ma tu do odegrania ważną rolę. Inauguracja centrum wiedzy na temat fałszowania i jakości żywności jest ważnym krokiem. Centrum pomoże chronić integralność unijnego łańcucha żywnościowego i jakość produktów spożywczych, stanowiąc wyraźną wartość dodaną dla VěraJourová powiedziała: - Komisja bardzo poważnie traktuje kwestię jakości żywności i nieuzasadnionego różnicowania oraz podjęła już szereg konkretnych działań, aby rozwiązać ten problem. Dostarczanie lepszych dowodów naukowych jest tego zasadniczym elementem. Nowo utworzone centrum wiedzy – skupiające ekspertów z różnych miejsc i wiedzę z różnych źródeł, zarówno z Komisji Europejskiej, jak i spoza niej – pozwoli na dalsze gromadzenie i przetwarzanie dowodów naukowych. Działania centrum pomogą też wypracować wspólne metody badań, co z kolei będzie pomocne w stosowaniu i egzekwowaniu prawa żywnościowego i z zakresu ochrony konsumentów. Centrum wiedzy na temat fałszowania i jakości żywności będzie:koordynować działania w zakresie nadzoru rynku, np. w odniesieniu do składu i właściwości organoleptycznych żywności oferowanej w tym samym opakowaniu i pod tą samą marką na kilku rynkach w Unii;prowadzić system wczesnego ostrzegania i informowania o przypadkach fałszowania żywności, np. poprzez monitorowanie mediów i przekazywanie tych informacji ogółowi społeczeństwa;łączyć systemy informowania państw członkowskich i Komisji, np. bazy danych opisujące skład niektórych produktów rolno-spożywczych wysokiej wartości, takich jak wino lub oliwa z oliwek;stanowić źródło wiedzy o sytuacji w poszczególnych państwach, np. poprzez dopasowywanie kompetencji i infrastruktury laboratoryjnej w państwach wiedzy na temat fałszowania i jakości żywności będzie wydawać biuletyny, tworzyć bazy danych i mapy interaktywne oraz publikować regularne sprawozdania, a także udostępniać te informacje społeczeństwu. Centrum wiedzy będzie w pełni finansowane przez Komisję Europejską. Wielkość poszczególnych grup eksperckich będzie zależała od tematyki ich prac. Centrum wiedzy uzupełni unijną sieć na rzecz przeciwdziałania fałszowaniu żywności dzięki stworzeniu płaszczyzny współpracy między nauką a działaniami centrum wiedzy uświetni otwarcie wystawy „Nauka w centrum polityki europejskiej” w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, która przedstawia historię i działalność Wspólnego Centrum Badawczego od jego utworzenia w 1957 żywnościowy w Unii Europejskiej regulują między innymi ogólne przepisy prawa żywnościowego[1], przepisy z zakresu przekazywania konsumentom informacji na temat żywności[2] oraz dyrektywa w sprawie nieuczciwych praktyk handlowych[3]. Wymagają one spełnienia określonych standardów dotyczących składu i jakości produktów Centrum Badawcze posiada długoletnie doświadczenie w dziedzinie nauki o żywności, które obejmuje badanie autentyczności żywności i wiedzę specjalistyczną z zakresu opracowywania, stosowania i walidowania metod analitycznych do wykrywania zafałszowań w łańcuchu wiedzy na temat fałszowania i jakości żywności jest piątym uruchamianym centrum, obok centrów wiedzy na temat biogospodarki, polityki terytorialnej, migracji i demografii oraz zarządzania ryzykiem związanym z klęskami informacjiCentra wiedzy Wspólnego Centrum BadawczegoWspólne Centrum Badawcze. Kształtowanie polityki UE w oparciu o fakty (PDF)[1] ROZPORZĄDZENIE (WE) NR 178/2002 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawiające ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołujące Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiające procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności.[2] ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) NR 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności[3] Dyrektywa 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotycząca nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym
. 112 232 179 10 443 62 89 210
podrabiana oliwa z oliwek